Witajcie!
Za oknem świeci piękne słońce i jest ciepło, a jak wychodziłam z domu o 7, to była mgła i zimno... I weź się człowieku odpowiednio ubierz... Czekam na dni, kiedy cały czas będzie ciepło :)
Opis produktu:
Pierwszy wegański*, w 98% pochodzenia naturalnego, szampon do włosów od
Fructis. Jego lekka formuła delikatnie oczyszcza i odżywia włosy, bez
ich obciążania.
Jak używać? Nałóż na zwilżone włosy, delikatnie masuj, następnie spłucz.
Butelka w 100% podlega recyklingowi i jest wykonana w 50% z plastiku z
recyklingu, aby zmniejszyć zużycie zasobów planety.
Pojemność:
350 ml
Cena:
ok. 20 zł (często bywa na promocjach)
Skład:
Aqua / water, Sodium lauryl sulfate, Coco-glucoside, Coco-betaine, Musa paradisiaca fruit juice / Banana fruit juice, Cocos nucifera oil / coconut oil, Carbomer, Glycerin, Glyceryl oleate, Glycol distearate, Triethyl citrate, Lecithin, Sodium chloride, Sodium hydroxide, Hydrogenated palm glycerides citrate, Hydroxypropyl guar, Hydroxypropyltrimonium chloride, Citric acid, Lactic acid, Tocopherol, Ascorbyl palmitate, Potassium sorbate, Sodium benzoate, Salicylic acid, Linalool, Benzyl alcohol, Parfum / fragrance (F.I.L C244837/1)
Konsystencja:
niezbyt gęsta, nie spływa z dłoni
Zapach:
bananowy, pachnie mega! Nie jest to chemiczny banan, ale jak koktajl bananowy
Opakowanie:
plastikowa butelka, piękna żółta szata graficzna, kształt butelki przypomina butelki z sokiem, mega to wygląda.Butelka jest zamykana na zatrzask - także idealnie!
Dobrze się pieni, co dla mnie jest ważne, bo nie przepadam za słabo pieniącymi się szamponami.
Nie podrażnia, dobrze oczyszcza włosy. Ze względu na skład najlepiej stosować go co kilka dni, ja myję co dwa dni, ale owego szamponu używałam co drugie mycie. Nie przetłuszcza włosów, nie plącze.
Po umyciu włosy są wyraźnie oczyszczone i pełne blasku.
Szampon jest wydajny.
Pierwsza wegańska*, w 98% pochodzenia naturalnego, odżywka do włosów od
Fructis. Jej bogata formuła natychmiast wchłania się we włosy, odżywia
je oraz ułatwia ich rozczesywanie.
Jak używać? Wmasuj w umyte szamponem włosy, a następnie dokładnie
spłucz. Butelka w 100% podlega recyklingowi i jest wykonana w 50% z
plastiku z recyklingu, aby zmniejszyć zużycie zasobów planety.
Pojemność:
350 ml
Cena:
ok. 20 zł
Skład:
Aqua / water, Cetearyl alcohol, Glycerin, Isopropyl myristate,
Stearamidopropyl dimethylamine, Musa paradisiaca fruit juice / banana
fruit juice, Glycine soja oil / soybean oil, Helianthus annuus seed oil /
sunflower seed oil, Cocos nucifera oil / coconut oil, Sodium hydroxide,
Coco-caprylate/caprate, Hydroxypropyl guar hydroxypropyltrimonium
chloride, Caprylyl glycol, Citric acid, Lactic acid, Tartaric acid,
Cetyl esters, Potassium sorbate, Sodium benzoate, Salicylic acid,
Linalool, Benzyl alcohol, Parfum / fragrance (F.I.L C239429/2)
Konsystencja:
gęstawa, ale łatwo się nakłada na włosy
Zapach:
bananowy, podobnie jak szampon, nie pachnie chemicznie.
Opakowanie:
plastikowa butelka, z zamknięciem na zatrzask, kolory, takie same jak w szamponie, jedynie różnią się kolorem - odżywka jest biała, a szampon żółty.
Butelka jest miękka, także bardzo łatwo się wydobywa produkt.
Jak już wspomniałam cudownie pachnie, zapach utrzymuje się na włosach, przez kilka godzin, szkoda, że nie cały dzień, ale cóż.
Już po pierwszym użyciu włosy były miękkie i gładkie, przy regularnym używaniu stały się porządnie nawilżone.
Zwykle odżywkę trzymałam na włosach 2 minuty i spłukiwałam, ze spłukaniem nie było najmniejszego problemu.
Włosy łatwo się rozczesywało, nie były poplątane.
Dodam, że niestety nie przy każdym myciu, ale co kilka myję metodą OMO, którą chyba każdy zna i odżywka sprawdziła się rewelacyjnie, jako pierwsze O.
Używaliście tych produktów? Jeśli tak, to pokochaliście je, tak jak ja?
o, ja mam szampon i odżywkę aloesową :D ale jeszcze nie miałam okazji używać :D
OdpowiedzUsuńAloesowej nie miałam, nawet nie widziałam :D
UsuńUwielbiam zapach bananowej serii Hair Foodów! Mam maskę i dobrze się u mnie sprawdza :) Odżywki i szamponu jeszcze nie testowałam.
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować tę maskę :)
UsuńNie jeszcze nie używałam tych produktów 🌸
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbować tę serię :)
UsuńNie miałam jeszcze odżywki tej marki, ale będę musiała spróbować skoro dają dobre efekty :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńNie miałam jeszcze, ale wygląda jak coś do picia ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda, opakowania wyglądają jak soki :D
UsuńJa z odżywek z tej serii uwielbiam macadamia :)
OdpowiedzUsuńChyba nie miałam tej wersji.
UsuńMiałam szampon, odżywkę i maskę, bardzo miło je wspominam :)
OdpowiedzUsuńSuper, są świetne!
UsuńMiałam jedynie maskę z tej serii i długo była moim ulubieńcem :) Ciekawi mnie za to szampon ;)
OdpowiedzUsuńJa właśnie nie miałam maski :)
UsuńMiałam maskę z tej serii, ale mam zamiar kiedyś spróbować szamponu :D
OdpowiedzUsuńMam i jestem bardzo zadowolona, skończyłam jedno opakowanie szamponu i planuje zakup kolejnego. :)
OdpowiedzUsuńU mnie fajnie sprawdziła się maska odżywka bananowa The Body Shop. Garnier nie miałam, ale być może wypróbuję dla porównania. :)
OdpowiedzUsuń