19:13

Clavier, ProHybrid (073), Luxury (28) - lakiery hybrydowe i akcesoria.

Clavier, ProHybrid (073), Luxury (28) - lakiery hybrydowe i akcesoria.

Witajcie!

Początkiem sierpnia otrzymałam przesyłkę w ramach kampanii Clavier, dzięki portalowi Ambasadorka Kosmetyczna. 

Zobaczcie co przetestowałam i co o nich sądzę :)

Opis produktu:

Dzięki hybrydom ProHybrid CLAVIER nadasz swoim paznokciom intensywny kolor i przepiękny długotrwały blask. Idealna średnio-gęsta konsystencja lakierów hybrydowych CLAVIER umożliwia łatwą aplikację. Znajdź swój ulubiony kolor i ciesz się przepięknymi paznokciami nawet do 3 tygodni.

Pojemność:  

7,5 ml

Cena:

ok. 10 zł

Dostępność:

Clavier / Drogeria Vica / Ekobieca

Opakowanie:

lekko kwadratowa butelka, w kolorze lakieru, znajdziemy na niej wszystkie potrzebne informacje.


Konsystencja:

nie jest gęsta, nie jest też zbyt płynna. W przypadku drugiego lakieru jest tak samo :)

Pędzelek:


wąski, włosie nie wypada, nie wykrzywia się.

Kolor:


 dla mnie to połączenie ,,brudnego" różu i zgaszonego fioletu. 

Do uzyskania idealnego efektu potrzebujemy dwóch-trzech warstw, czyli standardowo. Lakier nie spływa z paznokcia, nie smuży się, nie bąbelkuje. Trzyma się na paznokciach około 3 tygodni.

Opis produktu:

Clavier Luxury to innowacyjna formuła lakiero-żelu: połączenie tego, co najlepsze w żelach i lakierach klasycznych. To alternatywa dla podatnych na zadrapania standardowych lakierów i nienaturalnie wyglądających akryli, czy tipsów.

Stosując hybrydy CLAVIER zyskujesz:
  • trwałość manicure (nawet do 3 tygodni)
  • wyjątkowy połysk Twoich paznokci
  • naturalny wygląd

Pojemność:

10 ml

Cena:

ok. 24,99 zł, ale można je ,,złapać: w promocyjnych cenach

Dostępność:

Clavier / Drogeria Vica / Ekobieca

Opakowanie:

poręczna, trochę okrągła butelka. 

Wielki plus za oznaczenie koloru na zakrętce, dzięki temu już w pudełku (trzymam lakiery w pudełku) wiem jaki to kolor.

Pędzelek:

prosty, dość wąski, idealny na moje paznokcie. Nie wychodzą włoski, nie łamią się.

Kolor:

Granatowy z błyszczącymi drobinkami. Uwielbiam takie kolory, jeszcze jak się błyszczy to bomba! Myślałam, że będzie brokatowy, że będzie się źle ściągało, ale nie miałam najmniejszego problemu ze zmywaniem. 

Jeśli chodzi o trwałość to byłam bardzo zadowolona, trzyma się na paznokciach około 3 tygodni, nie odpryskuje, nie ściera się za bardzo. Po tych trzech tygodniach musiałam ściągnąć, ponieważ miałam duże odrosty. 

Bardzo przyjemnie się maluje, nie spływa z paznokcia, nie robi smug, nie bąbelkuje. 

W paczce znalazłam również pilniki, bez których nie zrobimy manicure. Są poręczne, wygodnie się nimi pracuje. Nie rozwarstwiają się, nie łamią. Mamy różne gradacje, także można ich użyć do różnych potrzeb. 

Dodatkowo znalazłam folię transferową, która ,,działa" jak należy. Nie rwie się, nie łamie, idealnie odbija się na paznokciach.

Podsumowując: Jestem bardzo, bardzo zadowolona z tych produktów, jeśli nie używaliście ich to koniecznie wypróbujcie! Są niedrogie, a jakościowo świetne.

Znacie tę markę? :)

12:33

Miss Sporty, Precious Shine - błyszczyk do ust dający efekt 3D

Miss Sporty, Precious Shine - błyszczyk do ust dający efekt 3D

Witajcie!

Uwielbiam mieć pomalowane usta. Zazwyczaj wybieram szminki, ze względu na trwałość, ale od czasu do czasu sięgam po błyszczyki. Niestety wiele błyszczyków lepi usta i są po prostu nietrwałe. Ale bywają wyjątki. Zobaczcie poniżej, czy ten produkt okazał się jak większość, czy jednak był inny :)

Opis produktu:

Rozświetl swój uśmiech dzięki przepięknym odcieniom błyszczyka do ust Miss Sporty Precious Shine 3D! Te nowoczesne kosmetyki dekoracyjne zapewniają oszałamiający trójwymiarowy połysk i sprawiają, że usta stają się luksusowo gładkie. Będziesz błyszczyk dumnie wyjmować z torebki również dzięki stylowemu opakowaniu ze srebrną nakładką.

Pojemność:

7,4 ml

Cena:

ok. 8zł

Konsystencja:

typowa dla błyszczyków, na szczęście nie tych gęstych

Zapach:

dość słodki, ale jak dla mnie bardzo przyjemny. Nie jest chemiczny, co jest wielkim plusem.

Pędzelek/aplikator:

miękki, precyzyjny, właściwie jest to pędzelek z gąbeczką, jest odpowiednio wyprofilowany, co ułatwia malowanie ust.

Jeśli chodzi o kolor, który wybrałam to numer 130 Magnificent Rose. Jest lekko różowy, z nutką beżu, pełny błyszczących drobinek.

 

Jakby mi ktoś powiedział, że błyszczyk za mniej niż 10 zł, może sprawić, że się w nim zakocham to słowo daję, ale wyśmiałabym go. Używałam błyszczyków za 100, a nawet ponad 100 zł i nie byłam tak zadowolona, jak z tego.

Błyszczyk nie lepi się do ust, ogólnie nie jest lepki i śmiało mogę go używać w wietrzne dni, nie martwiąc się, że włosy będą się do niego przyczepiać.

Jest dość trwały, bez jedzenia i picia wytrzymuje około 1,5 godziny! Jak na błyszczyk to naprawdę długo. Z piciem troszkę mniej, ale nie schodzi od razu cały.

Nie wysusza ust, wręcz mam wrażenie, że nawilża. Dzięki tym drobinkom, które nie są jakieś nachalne, daje efekt lekko pełniejszych ust, serio! 

Nie mogę się do niego przyczepić, na pewno nieraz go kupię, pewnie wypróbuję inne kolory.

Znacie, używaliście tego błyszczyka? Jeśli nie to koniecznie wypróbujcie! :)

17:24

Regenerum - regeneracyjna kuracja do dłoni.

Regenerum - regeneracyjna kuracja do dłoni.

Witajcie!

Nie mogę uwierzyć, że już wrzesień. Niestety nieubłaganie zbliża się jesień, której nie znoszę, nienawidzę zimna, ciemnych poranków, szybko zapadającej nocy... Dlatego korzystam z lata ile mogę, stąd też moja nieobecność tutaj, ale już powracam...

Kręcka na punkcie gładkich, nawilżonych dłoni mam od zawsze, ale w okresie pandemii to się pogłębiło, dlatego chętnie próbuję przeróżnych kremów i innych produktów do dłoni. Jedne się sprawdzają, a inne są dziadowskie. Jak było z tą kuracją przeczytacie poniżej.

Opis produktu:

Kuracja w formie rękawiczek to profesjonalny zabieg termoaktywny,
który dzięki stopniowemu uwalnianiu składników zapewnia długotrwałe nawilżenie a dodatkowo przeciwdziała oznakom starzenia.
Intensywnie odżywia i regeneruje nawet bardzo przesuszoną skórę, intensywnie nawilża, przeciwdziała oznakom starzenia, przywraca skórze miękkość i gładkość, łagodzi podrażnienia oraz ujędrnia i uelastycznia skórę.
Nie zawiera parabenów, silikonów i barwników.
Efekt jedwabiście gładkich, zregenerowanych i ujędrnionych dłoni widoczny po 1. użyciu.

Cena:

17,90 zł

Skład:

Aqua, Isocetyl Stearate, Gylcerin, Dimethicone, Steareth-7 Steareth-10,  Butyrospermum Parkii Butter Extract Rosa, Rugosa Flower Oil, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Imidazolidinyl Urea,
Sodium Polyacrylate, Tocopheryl Acetate, Triethanolamine, Allantoin, Carbomer, Hyaluronic Acid,
Disodium EDTA, Citronellol, Linalool, Geraniol

Zapach:

przyjemny, delikatny. Utrzymuje się na dłoniach przez kilka godzin.

Opakowanie:


kartonowe pudełko, w którym znajdziemy saszetkę z rękawiczkami. 

W opakowaniu mamy dwie rękawiczki, średniej wielkości - będą dobre, zarówno dla osób z większymi dłońmi (mężczyźni mogą śmiało ich używać), jak i z mniejszymi (jak na przykład ja:D ). 

Dodatkowo przy rękawiczkach mamy pasek, który zaciskamy i rękawiczki trzymają się na dłoniach. 

Rękawiczki są nasączone płynem, ale nie musimy się obawiać, że wyleje się.                                Wiadomo nie wykonujemy jakiś gwałtownych ruchów, ale spokojnie możemy ruszać rękami.

Po upływie czasu, czyli 35 - 50 minut ściągamy rękawiczki, chociaż ja trzymałam dokładnie godzinę i 5 minut, bo usnęłam oglądając serial :D 

Resztkę serum wmasowałam w dłonie i ... byłam zachwycona! Dłonie były mega miękkie, gładkie, nawilżone, wierzcie mi, ale naprawdę czułam to nawilżenie. 

Nie miałam lepkich rąk, produkt nie pozostawił tłustego filmu na skórze. 

Efekt utrzymywał się przez ponad tydzień, pomimo ,,męczenia" dłoni płynami dezynfekującymi i ciągłym myciem.

Rękawiczek używałam dwa razy, szczelnie zapakowałam i schowałam, po 2 tygodniach użyłam ich ponownie :)

 

Mieliście okazję używać tego produktu? Jeśli nie to koniecznie wypróbujcie! :)

Komentując zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.



Copyright © 2016 Beauty and lifestyle ! , Blogger