Witajcie! Nie pisałam w zeszłym tygodniu, bo miałam drugie zmiany i totalnie nie mogłam się ogarnąć. No, ale powracam, wraz z pierwszymi zmianami :D
Jak przystało na włosomaniaczkę opiszę Wam szampon do włosów, który... zobaczcie sami, czy się sprawdził, czy też nie.
Szampon wzmacniający Grow strong przeciw
wypadaniu jest przeznaczony do włosów osłabionych. 1Ox większa
odporność na wypadanie. Wzmocnienie rosnących włosów.
Cena: ok. 10 zł
Pojemność: 400 ml
Skład: Aqua (Water), Sodium Laureth Sulfate,
Cocamidopropyl Betaine, Sodium Lauryl Sulfate, Glycol Distearate, Sodium
Chloride, Amodimethicone Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride,
Niacinamide, Saccharum Officinarum Extract (Sugar Cane) Extract, Sodium
Benzoate, Sodium Hydroxide, PPG-5-Ceteth-20, Trideceth-6, Salicylic
Acid, Camellia Sinensis Leaf Extract, Benzyl Alcohol, Linalool,
2-Oleamido-1,3-Octadecanediol, Pyrus Malus Extract (Apple Fruit)
Extract, Carbomer, Pyridoxine HCL, Citric Acid, Cetrimonium Chloride,
Citrus Medica Limonum Peel Extract (Lemon Peel) Extract, Hexyl Cinnamal,
Amyl Cinnamal, Parfum (Fragrance). (F.I.L C170903/1).
Konsystencja: nie wylewa się z dłoni, ale jest dość rzadka
Zapach: trudno mi określić, ale pachnie ładnie
Szampon mieści się w typowej dla garnierowo-fructisowej, plastikowej butelce. Tym razem szata graficzna jest zielona, butelka nie jest do końca przezroczysta, ale i tak możemy zobaczyć ile produktu zużyliśmy. Uwielbiam takie opakowania! Dzięki odpowiedniemu otworowi na klik, wydobywamy tyle produktu ile chcemy.
Szampon dobrze myje, radzi sobie z domyciem włosów po olejku, czy oliwce. Nie przetłuszcza włosów. Nie plącze włosów, chociaż i tak zawsze używam odżywki. Przy regularnym używaniu mogę stwierdzić, że rzeczywiście włosy stały się mocniejsze. Czy mniej wypadają? Tak, ale nie wiem czy przez ten szampon, czy przez inne produkty.
Jest wydajny.
Polubiłam go.
A Wy znacie go? :)
15:14
Komentując zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.
Archiwum bloga
-
2020
(33)
- grudnia (2)
- listopada (4)
- października (3)
- września (3)
- sierpnia (2)
- lipca (4)
- czerwca (3)
- maja (3)
- marca (4)
- lutego (4)
- stycznia (1)
-
2019
(38)
- listopada (1)
- października (1)
- września (2)
- sierpnia (2)
- lipca (6)
- czerwca (3)
- maja (3)
- kwietnia (4)
- marca (5)
- lutego (5)
- stycznia (6)
-
2018
(64)
- grudnia (6)
- listopada (2)
- października (2)
- września (4)
- sierpnia (7)
- lipca (8)
- czerwca (7)
- maja (6)
- kwietnia (6)
- marca (6)
- lutego (3)
- stycznia (7)
-
2017
(55)
- grudnia (9)
- listopada (7)
- października (7)
- września (7)
- sierpnia (7)
- lipca (9)
- czerwca (1)
- marca (3)
- lutego (4)
- stycznia (1)
-
2016
(33)
- grudnia (2)
- listopada (1)
- października (1)
- sierpnia (2)
- lipca (1)
- czerwca (2)
- maja (2)
- kwietnia (2)
- marca (6)
- lutego (5)
- stycznia (9)
-
2015
(111)
- grudnia (7)
- listopada (12)
- października (8)
- września (14)
- sierpnia (6)
- lipca (7)
- czerwca (3)
- maja (9)
- kwietnia (14)
- marca (11)
- lutego (9)
- stycznia (11)
słyszałam o nim, ale nie używałam ;d
OdpowiedzUsuńNie znam go ale średnio się lubię z takim otwarciem, czasem łamią mi się paznokcie przez nie :D
OdpowiedzUsuńKupię. Jak szamponów Garniera nie lubię tak ten kupię bo kusi mnie zewsząd :D
OdpowiedzUsuńMam na niego ochotę ale zapasy nie pozwalają kupować :)
OdpowiedzUsuńNie miała go :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za produktami tej marki :D
OdpowiedzUsuńNie znam go, ale wersje pomarańczową znam i lubie ;)
OdpowiedzUsuńciekawia mnie te kosmetyki :D ostatnio widziałam dużo reklam :D
OdpowiedzUsuń