23:50

Cel - dłuuugie i mocne rzęsy po raz drugi.

Jak wiecie, lub nie wiecie w styczniu rozpoczęłam 30 dniową kurację olejkiem rycynowym. Miałam napisać o efektach, ale nie było o czym. Tak więc postanowiłam spróbować czegoś innego. Kupiłam maskarę Dermena Lash, która ma za zadanie wzmacniać, wydłużać, pogrubiać rzęsy i dodatkowo wspomagać wzrost rzęs. Używam jej praktycznie codziennie. A wieczorem nakładam serum Eveline Aragain Oil . Pokładam wielkie nadzieje w tych produktach.


Tak wyglądają moje rzęsy bez malowania.



Mam nadzieję, że się zaprzyjaźnimy.



Znacie te produkty? :))



7 komentarzy:

  1. Nie wiem czy te produkty są nowością, ale o ile szampony tej marki znam i kiedyś używałam, o tyle odżywki są dla mnie czymś nowym. Obecnie mam kilka odżywek do rzęs, ale być może kiedyś się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja obecnie używam rapidlash do rzęs, używałam już wcześniej i zaobserwowałam świetne rezultaty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaczekam, aż podzielisz się efektami, bo też muszę coś z moimi rzęsami zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam żadnego z tych produktów...ja ostatni miesiąc nakładałam oliwkę Hipp na rzęsy, żeby poprawić ich stan i zahamować ich wypadanie co mi się udało, nawet efekty opisywałam ostatnio na blogu...teraz zaczęłam stosować rumiankową pomadkę Alterry i jestem strasznie ciekawa efektów:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam tych produktów, ale ja też w tym miesiącu postanowiłam przywiązać większą wagę do rzęs i brwi. Używam serum wzmacniającego i jestem ciekawa efektów. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja właśnie w tej chwili jestem na etapie poszukiwań dobrego produktu do rzęs :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja używam teraz Revlash, naprawdę polecam

    OdpowiedzUsuń

Komentując zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.



Archiwum bloga

Copyright © 2016 Beauty and lifestyle ! , Blogger