Witajcie!
Mamy koniec maja, a pogodę kwietniową. Deszcz, burza, słońce - na to nie narzekam, ale żeby było trochę cieplej... Liczę, że czerwiec mi wszystko wynagrodzi ;)
Opis produktu:
Kremowo - owocowa seria żeli pod prysznic BeBeauty została stworzona, aby nawilżać i pielęgnować Twoją skórę. Granat i mięta to wariant stworzony z myślą o osobach poszukujących optymalnej pielęgnacji i pobudzających składników. Pozwól rozpieścić swoje zmysły urzekającym zapachem granatu, opartym o orzeźwiające nuty cytrusowe.
Zawiera ekstrakt z miety i olejek pomarańczowy.
Pojemność:
400 ml
Cena:
4/5 zł
Dostępność:
Biedronka
Skład:
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Glycereth-2 Cocoate, Mentha Piperita Extract,
Prunus Amygdalus Dulcis Fruit Extract, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Zea
Mays Starch, Xanthan Gum, Polyglyceryl-4-Caprate, Tocopherol,
Tetrasodium Glutamate Diacetate, Styrene/Acrylates Copolymer,
Coco-Glucoside, Polyquaternium-7, Citrid Acid, Sodium Chloride, Sodium
Benzoate, Potassium Sorbate, Gluconolactone, Calcium Gluconate,
Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum, Limonene, Citronellol,
Geraniol, CI 16185, CI 42090.
Opakowanie:
Żel mieści się w plastikowej butelce, z zamknięciem na zatrzask. Pomimo wielkości butelka jest wygodna w użyciu.
Konsystencja:
kremowa, ale nie spływa z dłoni
Zapach:
pachnie owocowo, niezbyt intensywnie. Granatu nie wyczuwam, zaś miętę jak najbardziej. Pierwsze skrzypce odgrywają owoce, później dochodzi lekka nuta mięty, która powoduje uczucie odświeżenia i odprężenia.
Żel dobrze się pieni, dobrze myje. Pozostawia skórę miękką i nawilżoną. Jak niektóre żele po prostu myją, tak ten naprawdę nawilża.
Nie wiem czy też tak macie, ale ja niektóre żele używam albo tylko rano, albo tylko wieczorem, właśnie ze względu na zapach: rano wybieram bardziej orzeźwiające wersje, wieczorem bardziej kojące, wyciszające. Owy żel jest idealny zarówno, rano, jak i wieczorem.
Używacie żeli tej marki? Ja je uwielbiam, chyba każdą wersję zapachową ;)
Ooo nie wiedziałam, że ta wersja jeszcze jest :P Byłam pewna, że wymienili ją na truskawka mięta, które miałam kilka razy :D
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam żelu tej marki. Mnie ta pogoda tez dołuje. Raz ciepło raz zimno i nie wiadomo czy jak wyjdziesz z domu to złapie Cię deszcz ;o
OdpowiedzUsuńJa tez tak mam, mam swoje ulubione ranne i wieczorowe te uspokajajace ;D
OdpowiedzUsuńTego żelu jeszcze nie miałam, ale chętnie przetestuję :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wiele postów czytałam już na temat tych żeli z Biedry. Dobra cena i dobra jakość. Myślę, że czas je wypróbować na własnej skórze :-) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńoho, ja nie miałam nigdy tych żeli :D ciekawe czy by mi podpasowały ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego żelu.
OdpowiedzUsuń