Witajcie. Na wstępie chcę wyjaśnić dlaczego nic nie dodaję na instagramie - otóż mój "kochany" telefon zbuntował się i nie mogę dodać żadnego zdjęcia. Mam nadzieję, że naprawię to jakoś.
Co u mnie? Praca i praca (a to nowina!). Wczoraj troszkę się ochłodziło. Ale bez jakiejś wielkiej burzy. A jak jest u Was? Wiem, że u wielu osób były mega wielkie burze. Mnie omijały, jak zwykle :)
W maju nie wykończyłam wielu produktów, także denko jest bardzo skromne.
Bath & Body Works - pianka do mycia rąk - coś wspaniałego! Piękny zapach, który utrzymywał się kilka godzin po umyciu rąk.
Aquafresh - płyn do ust - dobry w smaku, odświeża.
Garnier - dezodorant - dobrze chroni, ładnie pachnie, nie pozostawia śladów na ubraniach.
Ola - płatki kosmetyczne - zaskoczyły mnie na plus! Niby cienkie, a nie rozwalały się.
Ziaja - tonik - odświeża, uspokaja twarz.
Ziaja - płyn do demakijażu oczu - dobrze radzi sobie z makijażem, nawet wodoodpornym. Nie podrażnia.
BeBeauty - płyn micelarny - świetnie zmywa, nie podrażnia, mogę go stosować nawet do oczu.
Efektima - peeling, maska, krem myjący - o nim napiszę wkrótce.
BeBeauty - trwała pomadka - nawilżała, długo się trzymała na ustach, schodziła równomiernie.
Essence - szminka - była okej.
Próbka z Avonu - w sumie to nie pamiętam, jaka była.
Maybelline Dream Satin Liquid - tester podkładu - cudo! Wspaniale kryje, matuje na kilka godzin.
Rimmel - próbka podkładu - Zbyt wodnisty - nie wiem czy tylko ta próbka jest taka, czy w ogóle jest taki.
Dove Hair Therapy - w sumie to nic nie zrobiła ta maska.
Green Pharmacy - jedwab w płynie - idealnie zabezpiecza końcówki! Pisałam o nim TUTAJ.
Farmona Jantar - odżywka - przyspiesza porost włosów (?), dzięki niej włosy przestały wypadać.
Biovax - maska- nawilża, nabłyszcza, regeneruje.
Bielenda - odżywka - nabłyszczała paznokcie, sprawiała, że były mocniejsze.
Znacie któryś z w/w produktów? Lubicie? :))
uwielbiam mydła w piance B&BW :)
OdpowiedzUsuńja również;)
Usuńładne denko :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńŚwietne zużycie :) większość tych produktów znam :)
OdpowiedzUsuńczasami bywało lepsze ;D
UsuńU mnie burze były potworne. Ochoodzilo się tez znacznie. A co do denka, nie jest takie skromne;)
OdpowiedzUsuńno, ale za dużo nie ma ;)
UsuńŁadnie Ci poszło. Antyperspiranty Garniera bardzo lubię, podobnie jak jedwab GP.
OdpowiedzUsuńnajlepszy jedwab! ;)
UsuńU mnie Jantar też zahamował wypadanie włosów; )
OdpowiedzUsuńsuper ;)
UsuńJedwab Green Pharmacy jest moim ulubionym :)
OdpowiedzUsuńmoim też ;)
UsuńBardzo lubię ten antyperspirant z Garniera. Wcierkę Jantar stosuję dopiero od kilku tygodni, ale już zauważyłam, że włosy mniej wypadają. No, a ta wersja Bio Vax jest moim zdaniem najlepsza:)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie ten Biovax jest najlepszy ;)
Usuńmam pomadki z biedronki ale matowe i są super :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
matowych nie miałam ;)
UsuńTonik z ziajki! <3 uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie! :)
świetny jest!
UsuńJantara dobrze wspominam :)
OdpowiedzUsuńja też ;)
Usuńniczego nie miałam ale od zawsze marzą mi się produkty bath&body:)
OdpowiedzUsuńwspaniałe są!
Usuńja miesiacami koncze kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę udanego tygodnia :)
Anru,
ja się staram jak najszybciej :)
UsuńTeraz żałuję, że nie kupiłam mydła w BBW :(
OdpowiedzUsuńoj żałuj :D
Usuńduzo Ci sie udało zuzyć ;) I widze, że większość dosyc udnaych produktów to tym bardziej dobrze ;)
OdpowiedzUsuńno wyjątkowo byłam zadowolona ;)
UsuńMuszę wypróbować tą piankę z Bath&Body Works :D
OdpowiedzUsuńgorąco polecam! Ja się zakochałam :D
UsuńJa mam chęć na piankę od BBW, niestety do stacjonarnego sklepu mi daleko. :(
OdpowiedzUsuńja też mam daleko ;((
UsuńCiekawe zużycia
OdpowiedzUsuńBardzo lubiłam ten ogórkowy tonik :)
OdpowiedzUsuńSporo się tego nazbierało :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że maseczka z Dove się nie sprawdziła, bo miałam ostatnio ją sobie kupić ale wybrałam inną (na szczęście :D)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie na nowy post o kosmetykach które polecam i stosuje od lat :) Może cię zainspiruję!
www.homemade-stories.blogspot.be