Witajcie!
Uwielbiam mieć pomalowane usta. Czy to jasnoróżową szminką, czy krwistoczerwoną pomadką.
Od szminek wymagam przede wszystkim trwałości.
HIT! Trwała matowa pomadka w płynie. Wspaniałe recenzje wizażystów!
Lekka odżywcza formuła z nawilżającym olejem z dyni drzewiastej, woskiem pszczelim i witaminą E zapobiega wysuszaniu ust.
Nakładać cienką warstwą, zastyga w 60 sekund. Nie pozostawia śladów.
Lekka odżywcza formuła z nawilżającym olejem z dyni drzewiastej, woskiem pszczelim i witaminą E zapobiega wysuszaniu ust.
Nakładać cienką warstwą, zastyga w 60 sekund. Nie pozostawia śladów.
Pojemność: 8 ml
Cena: ok. 17 zł
Skład: Isododecane, Cyclohexasiloxane, Cyclomethicone, Kaolin,
Trimethylsiloxysilicate, Polypropylsilsesquioxane, Beeswax/Cera Alba, Glyceryl
Behenate, Mineral Oil, Apricot Kernel Oil Polyglyceryl-4-Esters, Silica
Dimethyl Silylate, Polyisobutene, Limnanthes Alba(Meadowfoam)Seed Oil, Methyl
Methacrylate Crosspolymer, Tocopheryl Acetate, Cyclopentasiloxane, Parfum,
Ethylparaben, Mica, Synthetic Fluorphlogopite, [+/- CI 77891, CI 77491, CI
77492, CI 77499, CI 45430, CI 15850, CI 15880, CI 58000, CI 73360, CI 77007, CI
16255, CI 12085, CI 77742].
Konsystencja: dość płynna
Kolor jaki posiadam to krwistoczerwony.
Pomadka mieści się w typowym dla tego rodzaju produktów opakowaniu.
Jak wspomniałam konsystencja jest dość płynna, ale nie lejąca. Bardzo łatwo się rozprowadza na ustach. Pędzelek jest odpowiedniej wielkości, odpowiedniego kształtu, co jeszcze bardziej ułatwia aplikację.
Pomadka daje matowe wykończenie, chociaż na początku jest błyszcząca i nie wygląda na matową.
Nie podkreśla suchych ust, a przez kilka dni miałam mega wysuszone. By uzyskać pożądany efekt wystarczy jedna warstwa! Naprawdę krycie jest idealne ;)
Dość długo zasycha na ustach, około 2 minut. Jest prawie niewyczuwalna, co jest wielkim plusem.
Pomadka jest bardzo trwała. Naprawdę utrzymuje się przez dobrych kilka godzin, nawet przy jedzeniu i piciu :)
Podsumowując: Jestem bardzo zadowolona z owej pomadki. Jest trwała, schodzi równomiernie.
Znacie, lubicie? :)
ładny odcień :)
OdpowiedzUsuńMnie się również podoba ;)
UsuńNie mam kosmetyków marki hean w swoich zasobach, ale ta pomadka wygląda kusząco :)
OdpowiedzUsuńNie mój kolor.
OdpowiedzUsuńSą też inne kolory :)
UsuńKolor zupełnie nie mój, ale może dlatego że ja ogólnie unikam malowania ust :)
OdpowiedzUsuńMożesz wybrać jaśniejszy kolor :)
UsuńMam inny kolor pomadki z tej serii, jestem z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńTo super ;)
UsuńŁadnie napigmentowana ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńJa mam zamiar kupić z tych pomadek któryś z tych najjaśniejszych odcieni numer: 1, 2 lub 3.
OdpowiedzUsuńTeż mnie kuszą ;)
UsuńŚwietny kolorek :)Ale ja wole nieco jaśniejsze kolorki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
http://www.stylishmegg.pl/2017/10/stylizacja-w-kolorach-jesieni.html
Ja chyba wolę ciemniejsze :)
UsuńNie miałam nigdy pomadek Hean ;)
OdpowiedzUsuńTo moja pierwsza!
Usuńbardzo fajna pomadka :)
OdpowiedzUsuńPrawda ;)
UsuńJejku, pomadki właśnie w takim odcieniu szukam od dawna! :D To teraz nic, tylko kupić :D
OdpowiedzUsuńGorąco polecam! ;)
Usuń