Witajcie!
Krem do rąk to podstawowy produkt w mojej "kosmetyczce". Nie wyobrażam sobie dnia bez nakremowania dłoni. Chociaż i tak uważam, że zbyt rzadko to robię.
Nie mam bardzo przesuszonych dłoni, jednak nie są jakoś mega nawilżone. Czy wyżej opisany krem spełnił moje oczekiwania?
Obietnice producenta:
Krem do rąk
Comfort+ marki Bielenda o treściwej formule, bogatej w odżywcze składniki
aktywne. Idealnie pielęgnuje skórę suchą, zniszczoną używaniem środków
chemicznych i spierzchniętą od niekorzystnych warunków atmosferycznych.
Zawartość wysokiego 10% stężenia gliceryny oraz wspierających ją: naturalnego
oleju z czarnej porzeczki, d-panthenolu i alantoiny, daje efekt otulającej
skórę dłoni „niewidzialnej ochronnej rękawiczki”, która działa jak opatrunek.
Receptura kremu do rąk Comfort+ marki Bielenda nastawiona jest na wiązanie i
zatrzymywanie wody w naskórku, dając odczucie ochrony, komfortu i otulenia.Krem
widocznie poprawia kondycję skóry, delikatnie rozjaśnia ją, koi i łagodzi
podrażnienia. Z każdą aplikacją skóra odzyskuje gładkość, zostaje głęboko
zregenerowana i odnowiona. Krem szybko się wchłania, nie klei się, pozostawia
na skórze delikatny ochronny film.
Pojemność: 75 ml
Cena: ok. 6 zł
Skład: Aqua (Water), Glycerin, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Panthenol, Ethylhexyl Stearate, Paraffin, Dimethicone, Stearic Acid, Paraffinum Liquidum (Mineral Oil),Cyclopentasiloxane, peg-100 stearate*,Niacinamide, Ribes Nigrum (Blackcurrant) Seed Oil, Citrus Aurantifolia (Lime) Fruit Extract, Tocopheryl Acetate, Allantoin, Propylene Glycol, Ceteareth-18, Triethanolamine, Disodium EDTA, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, DMDM Hydantoin, Parfum (Fragrance), Citronellol, Linalool
Konsystencja: nie jest gęsta, ale nie jest też rzadka
Krem znajduje się w
tubce typowej dla kremów do rąk, zamykanej na zatrzask. Bardzo się cieszę z
tego, ponieważ kremy z odkręcaną nakrętką są dla mnie nieporęczne.
Na opakowaniu
znajdziemy wszystkie potrzebne informacje. Przyznam, że kojarzy mi się z
produktem aptecznym.
Pachnie bardzo
delikatnie, ale przyjemnie. W sumie to zapach nie utrzymuje się długo na
dłoniach.
Dość szybko się
wchłania, jeśli nałoży się go niedużo. Nie raz używałam go w większej ilości na
noc i nakładałam bawełniane rękawiczki.
Jak wyżej
wspomniałam krem się szybko wchłania, ale na chwilę pozostawia tłusty film. Na
szczęście tylko na kilka minut.
Po użyciu dłonie są
gładkie, nawilżone. Naprawdę uwielbiam to uczucie. Nie mam większego problemu z
przesuszonymi dłońmi, jednak od czasu do czasu, są dość suche, przez używanie środków chemicznych, wiadomo płyny do naczyń, mleczka do czyszczenia itp. nie służą dłoniom. Ten krem to
prawdziwe wybawienie.
Zapomniałam dodać,
że produkt nie powoduje uczucia klejących się rąk.
Czy spełnił obietnice producenta? :
Tak. Rzeczywiście dłonie są gładkie i nawilżone.
Tak. Rzeczywiście dłonie są gładkie i nawilżone.
Relacja jakości do ceny:
Krem za grosze, jest lepszy od niektórych kremów z tzw. wyższej półki.
Krem za grosze, jest lepszy od niektórych kremów z tzw. wyższej półki.
Znacie ten krem?
no no to trzeba wypróbować
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńNigdy nie widziałam tego kremu, ale na pierwszy rzut oka faktycznie sprawia wrażenie aptecznego :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie :D
UsuńCoś dla rąk mojego taty, może mu pomoże ukoić jego skórę.
OdpowiedzUsuńWarto spróbować ;)
UsuńJa jakoś nie używam regularnie kremów do rąk.
OdpowiedzUsuńTeż tak miałam kiedyś :D
UsuńJa smaruje ręce obecnie kremem Bioderma Atoderm PReventive... dla mnie mistrzostwo po nocy moja skóra odzyskuje ukojenie!
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze ;D
Usuń