Witajcie!
Ale szykują się zmiany w moim życiu. I w sferze zawodowej i prywatnej. No i do tego coraz bliżej wiosna. Zrobiło się odrobinę cieplej i od razu chce się żyć. Ale nie jest tak dobrze i się pochorowałam.
Mam cerę mieszaną, więc porządny mat to podstawa. Przeglądając stronę aliexpress, trafiłam na ten puder. Długo się wahałam czy zamówić, czy lepiej nie. Ale po oglądnięciu recenzji na youtube skusiłam się. Czy żałuję?
Puder przyszedł zapakowany w kartonik, który wyrzuciłam przed zrobieniem zdjęć :D Nie czekałam jakoś długo na dostawę - 2 tygodnie. Produkt posiada 3 odcienie. Ja wybrałam odcień "white".
Cena pudru to około 6-7 zł. Jak dla mnie bomba!
Skład: Talc, mica, magnesium Stearate, Silica and so on
Produkt mieści się w plastikowym słoiczku, z zakrętką.
W środku znajdziemy gąbeczkę. Przyznam, że puder nakładam (wklepuję) właśnie tą gąbeczką i dlatego jest lekko brudna z podkładu. Gąbeczka jest miękka i praca z nią to przyjemność.
By wydobyć produkt wystarczy lekko wstrząsnąć opakowaniem. Najlepiej z włożoną gąbeczką, żeby produkt nie wysypał się. Dodam, że produkt był zabezpieczony folią przezroczystą.
Puder jest sypki.
Mam mieszaną cerę, ze strefą T, przez co nie mogę się obejść bez pudry matującego. I wiecie co? Owy puder matuje na co najmniej 8 godzin. Jak dla mnie bomba! Nie uczula, nie podkreśla suchych skórek , nie zapycha, nie bieli twarzy. Szybko stapia się z podkładem, nie ściera go.
Jest totalnym zaskoczeniem i ulubieńcem.
Znacie? Co myślicie o tym pudrze? :)
Nigdy wcześniej się z nim nie spotkałam ale cena WOW! :)
OdpowiedzUsuńNo cena powala :DD
Usuńnie znam tego produktu ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Też do niedawna nie znałam :)
UsuńLubię takie pudry - tylko najpierw musiałam zadbać o odpowiednie nawilżenie skóry, bo bez tego puder podkreślał przesuszenie naskórka. Zadbałam w domu o dobrą wodę - mam filtr redox fitaqua, który daje nie tylko zdrową i smaczną wodę ale jest to woda wzmacniająca organizm i zdrowie, chroni przed chorobami cywilizacyjnymi. Działanie tej wody widać też w świetlistości cery :)
OdpowiedzUsuńMnie na szczęście nie podkreśla :) Jeśli chodzi o wodę to też piję tylko i wyłącznie filtrowaną :)
UsuńBrzmi zachęcająco, ale niestety to nie jest produkt dla mnie, bo mam cerę suchą:/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:
http://babkazestali.blogspot.com/
Nie polubiłby się z cerą suchą ;/
Usuń8 godzin, wow, naprawdę dobry wynik jak na puder, muszę się nim zainteresować :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz byłam w szoku, że aż tyle matuje ;)
UsuńPudry sypkie nie należą do moich ulubionych, ale często z nich korzystam by zmatowić strefę T. Jak na razie dobrze spisuje się u mnie puder ryżowy od Wibo i przy nim zostanę póki nie ujrzę dna :) Tego, który opisujesz nie znam, ale cenę faktycznie ma niezłą :)
OdpowiedzUsuńJa się przyzwyczaiłam do sypkich :)
Usuńwow no nie mów ;o jak na 8 godzin to go biorę!
OdpowiedzUsuńNo serio :)
UsuńChyba wypróbuję :) obserwuje i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPolecam ;)
UsuńI pozdrawiam !
Cieszę się bardzo, że jesteś zadowolona z tego pudru, pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńOj jestem, również pozdrawiam :*
UsuńWydaje się bardzo fajny, aczkolwiek nie przepadam za sypkimi pudrami.
OdpowiedzUsuńJa lubię :)
Usuń