Witajcie!
Jestem, żyję i mam się dość dobrze. Moje dni kręcą się wokół pracy, spacerów z psem i narzekania na zimę.
Dzisiaj opowiem o wodzie różanej. Czy jest niezbędna w pielęgnacji, czy może jednak jest niepotrzebna?
Woda różana jest produktem ubocznym produkcji olejku różanego; stosuje
się ją do przyżądzania deserów np. budyniu, ciasta itp. Woda różana jest
też idealna jako naturalny tonik do przemywania twarzy gdyż ma
doskonałe właściwości tonizujące i może zastąpić każdy, nawet najdroższy
tonik.
Pojemność: 250 ml
Cena: ok. 12 zł
Konsystencja: jak sama nazwa wskazuje : woda
Zapach: różany
Woda mieści się w szklanej butelce, zamykanej nakrętką. Powiem szczerze, że nie do końca odpowiada mi taka wersja, ale zawsze można przelać do buteleczki z dyfuzorem. Otwór jest wielki ! Pierwszy raz prawie wylałam wodę, a wacik był przemoczony :D
Jeśli chodzi o zapach to przepadłam. Pachnie różami, lekko zroszonymi ciepłym, letnim deszczem.
Produkt stosuję jako tonik. Przemywam nim twarz, po zmyciu makijażu i umyciu żelem, jeszcze przed nałożeniem serum i kremu. Używam go również rano. Nie podrażnia skóry, nie zapycha. Delikatnie nawilża.
Bardzo ją polubiłam i z pewnością kupię kolejne opakowanie (butelkę). Dodam jeszcze, że jest mega wydajna.
miałam ją i nawet lubiłam ale zakrętka mnie denerwowała na początku bo byl problem z pierwszym otworzeniem...
OdpowiedzUsuńAch, zakrętka to masakra.
UsuńMoże kiedyś się skuszę, choć to opakowanie ma kiepskie.
OdpowiedzUsuńAle zawsze można przelać ;)
Usuńmmm zapachu rózy nie lubie ale w sumie mogłabym sie skusić ;D
OdpowiedzUsuńDla działania warto :)
UsuńMojej cerze nic co jest z różą nie odpowiada, ale zapach uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńPachnie cudnie ;)
UsuńJa wodę różaną używam do glinek :)
OdpowiedzUsuńJa glinek nie używam :)
UsuńJeszcze nie testowałam owego produktu, jednak może się skuszę - poszukuję dobrego toniku, a woda różana będzie dla mnie świetnym rozwiązaniem. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko. :)
Kalamira92 blog
Myślę, że będzie to dobre rozwiązanie ;)
UsuńNigdy nie widziałam w takiej butelce. Wygląda jak wódka ;)
OdpowiedzUsuńHaha :D no trochę ;D
Usuń