Witajcie!
Dzisiaj pokażę jakich produktów używam wieczorem. Nie ma tego dużo, ale mnie wystarcza. Mnie jak mnie, bardziej twarzy ;)
Wieczór to pora, którą uwielbiam i staram się celebrować. Szczególnie jesienią i zimą, kiedy to mam dużo czasu, ale i latem. Herbata, książka, film, blogi, muzyka, kocyk.. Ale wcześniej robię "porządek" z twarzą.
Najpierw dokładnie zmywam makijaż. Jest to mój ulubiony micel. Nie podrażnia, dobrze radzi sobie z wodoodpornym makijażem.
Po zmyciu makijażu, przechodzę do mycia twarzy. Ogólnie używam samego żelu, jednak dwa razy w tygodniu, robię papkę z w/w żelu i korundu, albo używam pasty.
Kilka razy w tygodniu używam płatków na nos (te są świetne!), czasem nakładam maseczkę.
Później przemywam twarz tonikiem.
Przed kremem lekko spryskuję twarz wodą termalną.
Następnie przychodzi czas na wklepanie kremu, łączę to z masażem twarzy.
Nie zapominam o kremie pod oczy.
Na rzęsy (tak jak eyeliner) nakładam odżywkę.
Na koniec smaruję usta jajeczkiem - Eos'em.
A jak wygląda Wasza pielęgnacja twarzy? :)