18:45

Hot Summer.

Hot Summer.
Zwykły zwyklak (jakkolwiek to brzmi) :)

Polecam kliknąć na zdjęcie, by powiększyć.




Bluzka - nn
Spodenki - nn
Sandały - New Look


22:42

Przegląd ostatnich tygodni.

Przegląd ostatnich tygodni.
Działo się, oj działo :) pokażę choć kilka zdjęć. Świetnie akurat podczas pobytu w Krakowie ma być 35 stopni. Ciekawe czy odwiedzę Maltę :D
Zapraszam do oglądania zdjęć :)

23:37

Hey hi hello.

Hey hi hello.
Witajcie. Powinnam już spać skoro muszę wstać jutro o 7, ale pokażę Wam niedzielny zestaw :)
Ostatnio ciągle nie ma mnie w domu i nie mam czasu na regularne pisanie także wybaczcie. No, ale wakacje to wakacje :) W sobotę jadę do Krakowa na tzw. Rio w Polsce czy coś takiego :)



Bluzka - Mohito
Spódnica - New Yorker
Buty - New Look 

20:19

Nowości lipiec cz. II

Nowości lipiec cz. II
Witajcie. Pochwalę się moimi kosmetycznymi nowościami. Dobrze być konsultantką, ale jest pewien minus. Otóż za każdym razem coś zamawiam. Muszę się postarać by chociaż przy jednym katalogu nic nie kupować.

Przepraszam za chwilowy brak blogroll'a, ale zniknął po zmianie adresu bloga ;/

17:06

Zimno wszędzie - co to będzie?

Zimno wszędzie - co to będzie?
Witajcie! W ostatnich dniach pogoda przypominała jesień, a nie lato. Ale dzisiaj jest ciepło. W końcu. Pokażę Wam wczorajszy zestaw.




Koszula - Atmosphere
Spodnie -  New Look
Buty - Deichmann

11:43

Nowości lipiec cz. I

Nowości lipiec cz. I
Nie wytrzymam miesiąca bez kupowania czegoś, więc cofam swój szlaban.
Pokażę Wam moje ostatnie zakupy.

Atmosphere

TopShop

nn 
jest to kurtka na deszcz. Niestety zdjęcie nie oddaje jej uroku. Będzie idealna do kaloszy, których jeszcze nie mam, ale na jesień kupię :)

Atmosphere

New Look
są to cygaretki - czego nie widać na zdjęciu.

Życzę miłego dnia, ja tymczasem idę się opalać :)

22:14

Przegląd tygodnia.

Przegląd tygodnia.
Wakacje w pełni.

Przyjaciele jutro wyjeżdżają, a ja zostaję i oddaję się słońcu (czyt. opalam się),  biegam rano i wieczorem i ćwiczę z Mel B. W piątek dojeżdżam do nich :) Ogólnie jest super! W ciągu ostatnih dwóch tygodni wiele się wydarzyło, a ja oczywiście zapominałam robić zdjęcia.

P.S. Jestem pogryziona przez komary i oczywiście rozdrapuję ślady i wyglądam jak za dawnych lat.

Sezon truskawkowy się kończy :(

Rihanna <3

Polecam.



Kapelutek czeka na noszenie. 



12:48

Avon Senses - żel pod prysznic.

Avon Senses - żel pod prysznic.

Od producenta:  Linia Senses to jeden z bestsellerów Avonu.
Jeśli szukasz tropikalnego przebudzenia rozpieść swoje zmysły egzotyczną świeżością soczystych cytrusów!
Eksplodująca świeżością linia cytrusowa to ożywcze połączenie grejfruta, mandarynki i cytryny. Ponadto w żelu pod prysznic Citrus Burst znajdziemy nuty konwalii i gruszki.

Składniki:  Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Glycerin, Cocamide Mea, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Parfum, Peg-150 Pentaerythrityl Tetrastearate, Polysorbate 20, Disodium Edta, Phosphoric Acid, Benzophenone-3, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Cl 19140, Cl 47005, Cl 42090, Linalool, Limonene <1021794-002>

Cena: od 7 zł do 10 zł. W zależności od katalogu, w zależności czy jesteście konsultantką czy też nie, ja będąc zapłaciłam 7 zł.

Pojemność: 250 ml

Moja ocena: Żel jest zamknięty w przezroczystej, zielonej buteleczce, zamykanej na klik, jednak zamknięcie łatwo zepsuć, bynajmniej dla mnie:) Pięknie pachnie! Zarówno ten jak i każdy inny. Ten pachnie cytrusowo, można zamknąć oczy i przenieść się do tropików. Nie wyczuwam w nim żadnej chemii. Po umyciu skóra jeszcze długo pachnie, szczególnie w połączeniu z balsamem o podobnym zapachu. Dobrze się pieni i co najważniejsze nie podrażnia skóry. Nie wysusza. Jest wydajny, nie wylewa się połowa przy jednym użyciu. Nie ma galaretowatej konstystencji, ale nie jest bardzo płynny, żeby wylewał się z dłoni. Uwielbiam go!

Ocena: 5/5 

Gorąco polecam!

15:30

Denko czerwiec.

Denko czerwiec.
Niedawno zastanawiałam się dlaczego nic mi się nie chce skończyć. Dzisiaj wchodząc do łazienki uświadomiłam sobie dlaczego. Otóż mam tyle rzeczy, że nie dziwne. Postanowiłam sobie, że nie będę kupować kolejnego żelu pod prysznic skoro mam tyle, ale znając życie jak zobaczę w sklepie to kupię. No, ale może uda się. Z zębem prawie dobrze, opuchlizna prawie zeszła, prawie nie boli. Ale pójdę dzisiaj do dentystki po antybiotyk co by szybko przeszło.

Komentując zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych.



Archiwum bloga

Copyright © 2016 Beauty and lifestyle ! , Blogger